Odpowiedzi na pytania naszych klientów - cz. 8. - odzież robocza pracowników fizycznych

Odpowiedzi udzieliła: RENATA GUZA-KILIAŃSKA

Pytanie klienta skierowane do działu outsourcingu usług kadrowo-płacowych:

Szef prosił, żebym się z Państwem skontaktowała w sprawie ubioru roboczego.

Czy jeśli pracownik ma umowę o pracę i pracuje na magazynie przysługuje mu jakiś ubiór? Jeśli tak to jakie są to części garderoby?

Czy jeśli kupił sobie spodnie i wziął fakturę na firmę można mu to jakoś rozliczyć?

Wśród naszych klientów są podmioty, które ze względu na ilość zatrudnionych pracowników nie mają swojego BHP-owca zatrudnionego na etat. Dlatego czasem kwestie BHP są nie do końca uregulowane w firmie. O ile dba się zazwyczaj o szkolenia BHP wstępne i okresowe, to zapomina się o tzw. ocenie ryzyka zawodowego oraz konieczności zapewnienia odzieży i obuwia roboczego. 

Odpowiedź:

Kwestie ubioru roboczego (odzieży i obuwia roboczego) rozstrzyga BHP-owiec po rozpoznaniu jakie są warunki pracy, przygotowując między innymi ocenę ryzyka zawodowego.

Samo stanowisko „magazynier” nie określa jakie środki ochrony osobistej są niezbędne. Ale zazwyczaj magazynierów wyposaża się w spodnie, koszulkę, bluzę, rękawice. Jeśli jest zimno w magazynie i/lub pracownik musi wychodzić poza magazyn, to jesienią i zimą także w serdak/kurtkę, czapkę. Jeśli jest to magazyn wysokiego składowania czy też jeśli poruszają się po magazynie wózki widłowe/paleciaki to obuwie robocze powinno być wzmocnione stalowymi noskami.

Także okres użytkowania odzieży i obuwia roboczego określa BHP-owiec, przy czym każda z części garderoby może mieć inny okres użytkowania. Np. 2 koszulki/rok, 1 para spodni/rok, kurtka, serdak/3 lata, buty/2 lata. Ale to określa BHP-owiec w uzgodnieniu z pracodawcą.

Oprócz odzieży i obuwia: pracownikowi należy zapewnić pranie/czyszczenie odzieży roboczej. Jest to w gestii pracodawcy i jest finansowane przez pracodawcę. Jeśli obowiązek prania/czyszczenia odzieży zostaje przerzucony na pracownika, to pracodawca jest zobowiązany do ponoszenia kosztów prania. Zazwyczaj te koszty ustala się w formie miesięcznego ryczałtu albo w kwocie przysługującej za każdy dzień. Jest to zależne od tego jak często musi być odzież prana (w każdej firmie są inne wymagania i inne narażenie na zabrudzenie). Kwota ryczałtu musi uwzględniać koszt pralni lub środków piorących oraz samej czynności prania. Kwota ryczałtu (w granicach rozsądku) jest zwolniona z ZUS i PIT, jeśli wynika z przepisów BHP.

Pracodawca może pozwolić na samodzielny zakup odzieży i obuwia roboczego przez pracownika, określając jego parametry oraz górną granicę zwrotu. W takiej sytuacji jest możliwość zwrotu kosztów zakupu na podstawie przedstawionej przez pracownika faktury.  

Na koniec chciałbym zaznaczyć że kwestie BHP, w tym zapewnienie odzieży ochronnej i roboczej dotyczy także zleceniobiorców oraz tzw. osób samozatrudnionych. Art. 304 Kodeksu pracy nakazuje pracodawcy zapewnić bezpieczne i higieniczne warunki pracy także osobom fizycznym zatrudnionym na innej podstawie niż umowa o pracę.

Komentarz:

Za kwestie BHP w firmie odpowiada pracodawca. Osoba odpowiedzialna za sprawy kadrowo-płacowe powinna to uświadamiać zarządowi firmy, bo koszty zaniedbań mogą być znaczne. Jeśli nie zadba się o bezpieczeństwo w firmie i dojdzie do wypadku, to pracodawca odpowiada zarówno finansowo jak i karnie, z pozbawieniem wolności włącznie. Do finansowych konsekwencji można zaliczyć konieczność pokrycia kosztów leczenia, finansowania renty dla pracownika lub odszkodowania dla rodziny, jeśli wskutek wypadku wynikającego z zaniedbania pracodawcy dochodzi do śmierci pracownika. Wypadki w firmach produkcyjnych oraz magazynowo-logistycznych nie należą do rzadkości. W czasie świadczenia usług kadrowo-płacowych dla firmy z Łodzi, spotkaliśmy się z przypadkiem zmiażdżenia stopy. Jeden pracownik cofając wózkiem widłowym najechał na stopę pracownika w klapkach.  Pracodawca w tym przypadku zapewnił obuwie wzmocnione stalowym noskiem, ale pracownikowi było za gorąco, więc chodził w klapkach, a kierownik przymykał na to oko. Prowadząc kadry i płacy dla firmy z Warszawy, spotkaliśmy się z ucięciem czterech palców u ręki, bo pracownik pracował wbrew zaleceniom w rękawiczkach i maszyna wciągnęła rękawiczkę wraz z dłonią.

Wypadek w pracy powoduje jeszcze jeden skutek, z którego często pracodawcy nie zdają sobie sprawy, bo często to temat przemilczany przez osobę prowadzącą kadry i płace. Jest to podwyższenie składki wypadkowej, na podstawie składanej do ZUS informacji ZUS IWA, w której wykazuje się m.in. ilość wypadków w pracy. Wzrost np. o 1 % składki wypadkowej przy np. wynagrodzeniach brutto rzędu 200 000,00 miesięcznie i 2 400 000,00 rocznie, powoduje wyższe koszty zatrudnienia o 24 000,00.     

Odpowiedzi udzieliła Renata Guza-Kiliańska

Adres

Information about services

Service information