Odpowiedzi na pytania naszych klientów – cz. 6. Zwolnienie lekarskie a niższe wynagrodzenie

Odpowiedzi udzieliła: Renata Guza

Pytanie nr 1 pracownika naszego klienta: 

Proszę o pomoc, bo Pani się na tym zna perfekcyjnie.

Otrzymałam pieniądze z ZUS za okres 25/06 do 25/07 kwota 2676,37 zł, gdzie moja pensja to 3690 zł. Dlaczego dostałam mniej o blisko 200 zł?? Proszę o pomoc…sama tego nie wyliczę, a też nie mam co prosić o wyjaśnienie w ZUS, bo z nimi jest ciężko cokolwiek wyjaśnić.

Z pytań pracowników dotyczących wynagrodzeń chorobowych i zasiłków wnioskuję, że wiedza dotycząca sposobu ustalania podstawy wynagrodzenia chorobowego i zasiłków jest znana tylko wewnętrznym kadrowym, osobom świadczącym usługi kadrowo-płacowe (i to tylko niektórym) oraz niektórym inspektorom ZUS. O ile pracownicy zazwyczaj wiedzą, że otrzymają 80% za czas choroby, to nie wiedzą od czego te 80% jest liczone. Zazwyczaj mnożą swoje ostatnie wynagrodzenie netto x 80% i wychodzi wynik, który nijak nie pasuje do kwoty, którą otrzymują na konto.

Odpowiedź: 

Proszę o przesłanie pisma, łatwiej będzie wtedy coś ustalić.

Na chwilę obecną jedyne co mogę stwierdzić na pewno, to fakt, że podstawa do zasiłku chorobowego jest obliczana z 12 miesięcy wstecz poprzedzających miesiąc, w którym Pracownik jest niezdolny do pracy. Tzn., że w Pani przypadku do podstawy zasiłku zostały wzięte pod uwagę miesiące od 06/2014 do 05/2015, a zmiana wynagrodzenia miała miejsce od 04/2015.

W przeważającej mierze podstawa została obliczona na podstawie Pani poprzedniej stawki.

Pytanie nr 2 pracownika naszego klienta: 

Mam pytanie odnośnie wyliczenia mojego zwolnienia lekarskiego. Trochę jestem zszokowana, że moja choroba kosztowała mnie 200 zł. Na zwolnieniu byłam w czwartek, piątek, sobotę, niedzielę i poniedziałek. Z czego dwa dni nierobocze. Byłabym wdzięczna gdyby napisała mi Pani czy faktycznie wszystko się zgadza. Wydawało mi się, że jak sobota i niedziela wchodzi w zwolnienie, to jest się mniej stratnym, bo wypłacane jest 80% za dni, w które nie pracowałam. Może źle myślę. Proszę o pomoc.

Odpowiedź: 

Nie opłaca się brać zwolnień lekarskich na soboty i niedziele, bo de facto za te dni otrzymuje się wtedy 80% podstawy wynagrodzenia chorobowego. To jeden powód Pani niższego wynagrodzenia. Drugi powód jest taki, że podstawa wynagrodzenia chorobowego jest obliczona z okresu 5-8.2014, ponieważ począwszy od 09.2014 ma Pani krótsze niż 3 miesiące przerwy w kolejnych zwolnieniach lekarskich. W okresie 5-8.2014 miała Pani niższe wynagrodzenie, a od 11.2014 otrzymała Pani znaczną podwyżkę.

Reasumując: wynagrodzenie chorobowe jest obliczone prawidłowo.

Komentarz do pytań i odpowiedzi: 

Bezpośrednio z odpowiedzi to nie wynika, ale należy pamiętać, że zmiana etatu w okresie poprzedzającym zwolnienie, ma wpływ na wysokość wynagrodzenia chorobowego i zasiłków. W przypadku zmiany etatu, przyjmuje się tylko miesiące z nowym etatem, więc podstawa może być ustalona z okresu krótszego niż 12 miesięcy. Są jeszcze inne przypadki, gdy oblicza się podstawę z krótszego okresu (okres zatrudnienia krótszy niż 12 miesięcy, nieobecność „chorobowa” powyżej połowy obowiązującego czasu pracy w którymś z miesięcy). 

Zagadnienie jest dosyć obszerne, więc osoby czytające ten komentarz, które są specjalistami ds. kadr i płac czy księgowymi, które tylko dodatkowo mają także narzucone obowiązki kadrowo-płacowe, proszę o dokładne zapoznanie się z przepisami. Po to, aby dowiedzieć się, w jaki sposób dokonać obliczeń w danym przypadku. A ten komentarz niech będzie tylko zajawką. 

Pamiętajcie, że program kadrowo-płacowy często się myli. Szczególnie jeśli nie został „ustawiony”. Albo ustawiał go ktoś, kto ma tylko mgliste pojęcie o kadrach i płacach. Dlatego nawet jeśli znacie teorię, to bardzo proszę sprawdźcie, czy maszyna, którą na co dzień się posługujecie: działa sprawnie, prawidłowo oraz zgodnie z przepisami. Program kadrowo-płacowy ma nas wspomóc w codziennej pracy, ale nie będzie za nas myślał. 

Ostatnio przez 3 miesiące byłam takim ad hoc „specjalistą ds. kadr i płac na zastępstwo” w firmie, w której płace wcześniej naliczała księgowa (i znikła). Program, na którym naliczała wynagrodzenia, nie został ustawiony. Jeśli chciałabym w tym miejscu wymienić to, co zostało „skopane”,  musiałabym poświecić dosyć dużo miejsca na opisanie błędów. Może jeszcze wrócę do tematu w przyszłości, żeby pokazać na studium przypadku, jak nie należy obliczać wynagrodzeń. Piszę to ku przestrodze. I proszę o szanowanie odbiorców waszych działań. Czyli pracowników. Nie tylko pracowników waszych firm, ale także pracowników ZUS i urzędów skarbowych.

Natomiast pracowników, których temat dotyczy i czasem też „boli”, proszę o rozważne podejście do tematu. Proszę o prześledzenie 12 miesięcy wstecz. Na przykład na podstawie pasków wynagrodzeń, czy też swojego konta w pue na stronie https://pue.zus.pl/portal/logowanie.npi

Proszę o sprawdzenie, czy były może jakieś zdarzenia, które mogły mieć wpływ na niższą podstawę. No i odsyłam do pracowników komórek Payroll i HR w waszych firmach, które powinny cierpliwie wytłumaczyć o co chodzi. Pamiętajcie, że macie prawo pytać, ale macie także prawo zapoznać się z dokumentami, na podstawie których zostało obliczone wynagrodzenie. I jeśli zostało błędnie obliczone, macie prawo żądać ponownego przeliczenia. 

Kadrowa też człowiek, też ma prawo do błędu. A jeśli wiecie, że racja jest po waszej stronie, a nie możecie przebić się z argumentami do kadrowej, możecie poprosić o „opinię” ZUS. To jeszcze nie jest skarga. Uważam, że raczej nikt za takie działania nie powinien was zwolnić z pracy. Ale możecie odtąd być na cenzurowanym. Dlatego może najpierw jeszcze raz spróbować pogadać z kadrową? Jeśli to nic nie da: ze swoim przełożonym, a następnie z kimś wyżej w hierarchii. Zazwyczaj pismo do ZUS czy skarga do PIP to już ostateczność. Zazwyczaj wybiera się tę drogę, gdy inne polubowne sposoby zawiodą. Praktycznie z tej możliwości korzystają tylko osoby „na wylocie”.    

A i jeszcze jedno: nie opłaca się być na zwolnieniu w dni wolne od pracy, jeśli jest się wynagradzanym płacą zasadniczą. Ale jeśli ktoś ma stawkę godzinową, to jak najbardziej jest to korzystne. :)  

Adres

Information about services

Service information